czwartek, 3 kwietnia 2014

Chapter 6.


" Jak najszybciej założyłam na siebie piżamę. " 

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ 


Położyłam się jak do łóżka i próbowałam nie przejmować się tym, że w moim domu jest walnięty człowiek zwany potocznie Harry. Nagle usłyszałam, że woda w prysznicu przestała lecieć, a po chwili drzwi otwarły się. Zamknęłam oczy udając, że śpię.
 - Sam ? - podszedł do mnie, a gdy nie odpowiadałam złożył całusa na moim policzku.
- I tak wiem, że udajesz - zaśmiałam się, a moją talie nagle owinął sobie dookoła rąk.
Próbowałam się odsunąć, ale to było na nic. Był znacznie silniejszy niż ja. 
- Nie odsuwaj się, przecież nic ci nie zrobię.
Głośno wypuściłam powietrze i przestałam się odsuwać. 
Po chwili zasnęłam.


Rano obudził mnie budzik. Najbardziej zdziwiło mnie to, że ja go nie nastawiałam. Mniejsza o to . Gdzie jest Kevin !?
Zbiegłam jak najszybciej po schodach. Nawet nie zauważyłam, że nie było obok mnie Harrego.
Gdy weszłam do salonu pierwsze co zobaczyłam to Kevin śpiący na kanapie, a obok niego kreski .. Narkotyki ! Skąd je miał ? Przecież zawsze był taki porządny. Nie daruje mu tego ! Jak tylko się ocknie to go tak zjebie, że popamięta, ale najpierw muszę iść do szkoły.. pieszo .
Zerknęłam na zegarek 7:05 to mam jeszcze pół godziny do lekcji. Gdy zdałam sobie w końcu z tego sprawę pobiegłam na górę i ubrałam się w pierwsze spodnie i bluzkę na które natrafiłam w szafie [KLIK] Ubrałam moje ulubione Vansy, zjadłam resztki z wczorajszego obiadu, umyłam zęby i w końcu wyszłam z domu.

Kilka minut później szłam nadal do szkoły. Było już po ósmej, a ja jeszcze nie dotarłam. Takie spóźnienie, ale będzie wstyd.
- Podwieźć gdzieś ? - zapytał przejeżdżający obok Niall.
- Mógłbyś mnie zawieść do szkoły ? 
- Przecież sam do niej jadę więc spoko.
- Dzięki
Chłopak zatrzymał się, a ja usiadłam obok niego na przednim siedzeniu. 
Przez całą drogę milczeliśmy, nie mieliśmy żadnego wspólnego tematu, którym moglibyśmy się podzielić lub o którym można było porozmawiać.
Wysiadłam z auta i usłyszałam jak ktoś nas woła. 
- Sam ! Niall ! 
Głosy dochodziły zza krzaków obok szkoły.
Podeszliśmy tam.
- Niall, ile kurwa miałem na ciebie czekać - odezwał się zirytowany Harry.
- Sorry, ale to ona tak późno wyszła z domu.
- Co ? To ty miałeś mnie podwieźć, bo Harry ci kazał ? 
- No i ?
- Skończcie. - odezwał się stanowczo loczek.
- Niall na lekcje. Już. - Horan oczywiście jak piesek posłuchał Harr'ego i pobiegł do szkoły na zaczynającą się właśnie Chemię. 
- Idę na lekcje..
- Nie. Złapał mnie za rękę i przyciągną do swojej klaty.
- Co robisz ? 
- Zamknij się. - jego usta nachalnie dotknęły się, ale ja nie pozwoliłam mu się pocałować. Odsunęłam się od niego.
- Nie uciekaj. 
- Bo co ? 
- I lepiej nie pyskuj.
- Bo co mi zrobisz ?
- Już ci powiedziałem co ja mogę z tobą zrobić jak będziesz niegrzeczna.
- Spadaj. - odepchnęłam go od siebie. Harry kolejny raz złapał mnie za nadgarstki i docisnął do drzewa.
- Kurwa nie pyskuj mi, bo ja mam swoją cierpliwość, a na ciebie już jej tyle nie mam.
- To się ode mnie odwal. - szepnęłam pod nosem.
- Co ? - zacieśnił uścisk na moich rękach.
- Nic.
- Pytam się co powiedziałaś kurwa
- Harry to jest miejsce publiczne 
- Chuj mnie to obchodzi ! - zerknęłam na jego twarz, zobaczyłam jego furię. Czemu tak łatwo było go wytrącić z równowagi ? Nagle docisnął mnie bardziej do szorstkiej kory drzewa. Jęknęłam z bólu, ale nawet to go nie ruszało.
- Harry pojebało cię ? Zostaw ją - zza krzaków wyłonił się Zayn idący za rękę z jego dziewczyną, Perrie. 
- Przepraszam. J.ja nie chciałem.. - zwrócił się do mnie i wypuścił z objęć. 
Wystraszona pobiegłam za kilka domów, była tam taka wąska alejka. Zaszyłam się w niej i zaczęłam płakać. Czemu takie czarne scenariusze przytrafiają się tylko mnie ?
Nagle coś obok mnie się poruszyło, a zza murów domu wyszło dwóch facetów. 
- Patrz stary, jest rano, a jakaś laska już nam się tu pałęta. 
- Głupio tak opuścić okazję, nie ?
- Jak najbardziej.
- Jak ci skarbie na imię ? - zapytał jeden z nich...






witajcie :D Stęskniłam się za wami <3
Teraz rozdziały będą dodawane co sobotę 
DOBRANOC <3


CZYTASZ ? KOMENTUJESZ !

2 komentarze: